Każdego dnia przed czymś uciekamy.
Przed deszczem, latającą pszczołą, czy myślami, które zaśmiecają nasz umysł.
Gonimy również przed strachem...
- o lepsze jutro,
- o przyszłość,
-o rzeczy materialne...
Ale czy w naszych sercach jest również strach przed stratą Boga, który każdego dnia walczy o nasze szczęście?
On jest zawsze blisko, On zawsze czeka na spotkanie z nami, On kocha nas miłością bezwarunkową.
A czy ja jako człowiek - nie boję się, że zatraciłem Go przez ciągłe zabieganie o rzeczy, które i tak kiedyś przeminą?
Dostrzegaj Boga w swoim życiu w najmniejszych rzeczach - bo to właśnie w nich jest GO najwięcej.