Są w naszym życiu chwile pełne zwątpienia,
pełne niepokoju o jutro,
chwile, w których zostajemy sami.
Pytanie wtedy pojawia się
* Dlaczego?!
Dlaczego jestem sam, dlaczego moi przyjaciele się ode mnie odsuneli,
dlaczego w najcieższym czasie swojego życia zostałem sam?
I tutaj w tym momencie trzeba znaleźć odpowiedź w sobie.
W swoim sercu.
A może to ja jestem temu winien, moje zachowanie,
to jak się odzywałem do bliskich, może to ja sam się od nich odsunąłem,
a nie oni ode mnie....?
Samotność - nawet ta, która trwa najkrócej bywa dobrym momentem na refleksję.